Witamy fanów na stronie głównej FC Barcelona
Barcelona w Finale Pucharu Króla
FC Barcelona zremisowała na wyjeździe z Realem Sociedad 1:1 i dzięki korzystnemu rezultatowi z pierwszego spotkiania awansowała do finału Pucharu Króla.
O ile po pierwszym meczu Barcelona uzyskała dwubramkową przewagę w kontekście awansu do finału rozgrywek, tak nie można było powiedzieć, że jest już pewna zwycięstwa w półfinałowym dwumeczu. Gospodarze z San Sebastian mieli nadzieję, na odrobienie strat, tym bardziej, że w tym sezonie na własnym stadionie nie tracili dużej ilości goli.Ambitne podejście do meczu to jednak nie wszystko. Od początku spotkania zarówno jedna, jak i druga drużyna nie tworzyła sobie dogodnych okazji do zdobycia goli i kibice zgromadzeni na Anoeta mogli mieć prawo do narzekania. Co gorsze, dla gospodarzy, pierwsza poważna sytuacja bramkowa zakończyła się zdobyciem gola przez Barcelonę. Leo Messi wykorzystał błąd obrońcy rywali, przejął piłkę na środku boiska, popędził na bramkę i strzałem z szesnastego metra pokonał golkipera gospodarzy. Gol Argentyńczyka był jednocześnie jedyną godną uwagi sytuacją w pierwszej części spotkania. Początek drugiej połowy było już znacznie ciekawsza i w ciągu piętnastu minut mogły paść nawet trzy gole. Najpierw w 53. minucie Andrés Iniesta pomylił się o kilka centymetrów strzelając z dystansu na bramkę Zubirakaia. Kilka chwil później zaskakującym strzałem z prawej strony boiska popisał się Carlos Vela, który trafił w poprzeczkę. 120 sekund później po szybkiej wymianie z Fabregasem w sytuacji sam na sam znalazł się Messi. Argentyńczyk strzelił prosto w golkipera, a dobitka Cesca również została zatrzymana przez bramkarza Sociedad. Po kilkunastu minutach przestoju przed okazją do zdobycia gola stanął Dani Alves. W 75. Minucie meczu w polu karnym znalazł się Dani Alves, który zamiast próbować przerzucić piłkę nad Zubirakaiem, strzelił w krótki róg nie sprawiając problemu bramkarzowi rywali. Stare piłkarskie powiedzenie mówi, że niewykorzystane akcje się mszczą i tak się stało w 87. minucie. Gospodarze przeprowadzili koronkową akcję, którą mocnym strzałem z jedenastego metra nie dał żadnych szans José Manuelowi Pinto zdobywając honorowego gola dla swojego zespołu. Ostatecznie mecz zakończył się remisem i Barcelona awansowała do finału Pucharu Króla, gdzie 19 kwietnia zmierzy się z Realem Madryt.
Kalendarium 13 lutego
13 lutego 1979
w miejscowości Zamora (Meksyk) urodził się Rafael Márquez Álvarez. Meksykański zawodnik przeszedł do FC Barcelony w lipcu 2003 roku z AS Monaco za kwotę 5 mln euro i miał zastąpić Franka de Boera. Piłkarską karierę rozpoczął w zespole Atlas de Guadalajara, a w wieku 20 lat przeprowadził się do Francji. Kapitan reprezentacji Meksyku jest pierwszym w historii Meksykaninem, broniącym barw Barçy. Po zakończeniu sezonu 2009/10 opuścił stolicę Katalonii. Na zasadzie wolnego transferu przeniósł się do New York Red Bulls.